piątek, 23 czerwca 2017

Plan postów na koniec czerwca :D~Kaja

Haj,heloł end welkam :)
Jak wam minął ten rok szkolny?Jakie macie średnie?Jest pasek?Uprzedzając pytania u mnie jest pasek ze średnią 5.18 i wzorowym zachowaniem :D
No wiadomo,że w szkole była nagroda,ale w domu też niespodzianka była :3
Dostałam SKYMASTERA!Nie wierzę!No,w sumie kiedyś o tym mówiłam tacie,ale przychodzę do domu koło bramy rozstaję się z Milcią,wchodzę i nagle WOW!
Ale nie o tym post.Iiii jeszcze zanim zapomnę "odkryłam"świetną youtuberkę-(Weronikę).Szczerze polecam.[Toś się rozpisała Natka]...
Ok,przechodzimy do planu:
26.06-Recenzja moich wszystkich szkicowników
28.06-TOP 15 moich ulubionych blogów
30.06-Piosenki czerwca-moje wakacyjne hity.
Także to tyle na ten post,mam nadzieję,że w wakacje będziecie mieć czas na czytanie postów u nas :)
Miłych wakacji!
Kajka☺
Udostępnij ten wpis

Letnie DIY :D

Hejka!
Tu Mais Libre i mam dla was DIY!
DIY w temacie letnim oczywiście! Już dzisiaj koniec roku szkolnego!
W zasadzie to będą dwie rzeczy :). Jedna opisana bardziej dokładnie, a do drugiej niestety nie mam WIELU zdjęć.

ARBUZ!

Do zrobienia arbuza, który idealnie wpisuje się w letni klimat potrzebujecie:
- kartony (np. po butach),
- zieloną i czerwoną bibułę,
- trochę czarnego papieru,
- dobrą taśmę (polecam dwustronną),
- nożyczki


1. Najpierw narysuj na kartonie kształt arbuza (trójkąt z okrągłym spodem) i do jednego boko dorysuj ok. 3-4 cm pasek. Potem odrysuj to na innym kartonie i zrób trzeci pasek tej samej grubości co te po bokach.
Następnie połącz dwie duże formy taśmą. Pozginaj kartonowy pasek, żeby łatwiej się dopasował do spodu arbuza i tkże go przymocuj.


2. Podklej spód arbuza zieloną bibułą. Następnie utnij 3-4 cm pasek bibuły i ponacinaj go do połowy w paseczki. Potem przyklej na formę tak, by powstała arbuzowa skórka :D Potem to samo robi się z czerwoną bibułą.

3. Potem trzeba już tylko wyciąć z czarnego papieru pestki i ponaklejać je na arbuza :D
Tak oto się prezentuje!


SŁOICZEK

Potrzebne rzeczy to:
- słoik,
- cukier,
- brązowy sznurek,
- jakieś pojeniczki,
- czarna i biała farba akrylowa (albo plakowa),
- wodne farbki dla dzieci (akwarelowe),
- cienki pędzelek,
- coś do mieszania,
- woda :)

Niestety nie mam zdjęć, więc tylko wam opiszę jak coś takiego zrobić.

1. Rozdziel cukier na sześć równych części. Każdą zafarbuj farbą albo barwnikiem na inny kolor (ja wtbrałam żółty, zielony, niebieski, fioletowy, różowy i czerwony), a następnie wsyp do słoiczka w ustalonej kolejności.
2. Na górze słoika zawiąż sznurek, a do środka możesz włorzyć świeczkę (opcjonalnie).
3. Na słoiku zrób czarną i białą farbą dowolny wzór (ja wybrałam "hello Summer" :D)

Efekt końcowy:





To na tyle :D
Mais Libre
Udostępnij ten wpis

czwartek, 15 czerwca 2017

Jak robić zdjęcia?

Witam, tutaj oczywiście Ola. Jak mijają wam ostatnie tygodnie w szkole? U mnie na lekcjach prawie nic nie robimy. Jak zauwyżyliście niedługo wakacje, a co się z tym wiąże? Oczy wiście masa selfie i innym zdjęć. Więc dzisiaj robię poradnik właśnie o zdjęciach.

O czym należy pamiętać robiąc zdjęcie?
Tutaj będzie więcej szczegółów niż w selfie. Jeśli chcemy żeby zdjęcie wyglądało jak od najlepszego fotografa powinniśmy stosować się tych rad:

1. Bardzo ważny jest czas. Zdjęcie robione w środku nocy nie będą wyglądały profesjonalnie. Ja polecam wam porę między 20, a 19, słońce zaczyna wtedy Zchodzić i zd



jęcie wychodzą przepięknie. Kto nie chciałby zdjęcia z zachodem słońca?

2. Miejsce to chyba najważniejsza zasada. Ja nie chciałabym zdjęcia na wysypisku śmieci... Więc gdzie robić zdjęcia? Moim zdaniem wyglądają najlepiej na łące lub polu, (chyba każdy ma gdzieś je w pobliżu) nad morzem po zachodzie słońca jest wspaniale :) A co z naszymi pięknymi, polskimi górami? Także wyglądają świetnie na naszych zdjęciach, więc możecie zrobić zdjęcie, tam, gdzie macie najbliżej.

3. Czy potrzeba super aparatu do robienie zdjęć? Oczywiście, że nie. Ja swoim starym telefonem i nie najlepszym aparatem zrobiłam dość ładna zdjęcia, więc nie trzeba tutaj inwestować w nie wiadomo co.
Ty chyba tyle. Czy chcecie moje zdjęcia wykonane tymi metodami? Dajcie znać w komentarzach!

Udostępnij ten wpis

czwartek, 8 czerwca 2017

SR: Violet Lasting

Hejka, tu znów The One-Metis
Dzisiaj przychodzę do Was ze Szkołą Rysunku Violet Lasting. Jest to główna bohaterka serii Samotne Miasto autorstwa Amy Ewing. Może ktoś z Was czytał tę serię?
Violet jest surogatką. Nie z wyboru, lecz została do tego zmuszona, gdyż posiada "moc". I niestety takie prawa rządzą brutalnie w Samotnym Mieście. Mimo to Violet marzy o wolności i równości. Niestraszne jej wyzwania i rewolucja. Jest typem wojowniczki. Dlatego postanowiłam narysować właśnie ją.

Ta Szkoła Rysunku nie będzie zbyt szczegółowa, ale może mimo to Wam się spodoba.

Na początek trzeba przygotować szkicownik, kredki, ołówek i gumkę. Nie zapominajmy też o pasji do rysowania.
Zacznijmy od konturów.
Kok składa się z wielu małych loczków, które rysowałam drobnymi łukami (uśmieszkami). Głównym elementem tego projektu jest długa suknia. Tak więc trzeba poświęcić jej trochę więcej uwagi.
Górna część ma przylegać do talii. Rysujemy też pas i fragment kokardy. Dolną część robimy trochę rozkloszowaną. Zaznaczamy fałdy mniej więcej takiego kształtu jak na rysunku: naprzemiennie grubsze fragmenty i wąskie odrobinę krótsze. Do tego jeszcze jakaś stylowa bransoletka i szkic gotowy.

Przejdźmy do twarzy.
Czarną kredką robimy włosy. Blisko wcześniejszych konturów dociskamy mocniej kredkę, dalej delikatniej. Dla lepszego efektu można jeszcze dodać lekkie fioletowe pasemka ;) I chyba nie muszę wspominać, że włosy robimy pojedynczymy kreskami, a nie całymi plamami. Cienkie kreski na brwi, delikatne usta - jaśniejsze w środku, ciemniejsze przy konturach. Do tego stylowy czarny choker. Jeszcze tylko skóra i rumieńce, a twarz będzie gotowa.

Następnym krokiem jest poprawienie
konturów sukni fioletową kredką. Nie zapomnijmy o różowej kokardzie ;)

Teraz przed nami skóra. Mocniejsze dociskanie kredki bliżej krawędzi ;)

Pora na najważniejsze: suknia. Zrobiłam ją fioletową z przebłyskami fuksji (czyli różowo-fioletowego). Myślę że w tym wypadku cieniowanie nie jest skomplikowane. Najpierw kolorujemy wszystko na fioletowo dociskając mocniej kredkę przy lewych krawędziach "części" sukni. Z prawej strony każdego fragmentu dodajemy trochę fuksji co poprawi efekt końcowy ;)
Na koniec jeszcze kolorujemy pas z kokardą.
I możemy podziwiać efekt końcowy.
I jak Wam się podoba?
Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze.
Do następnego posta!
Wasza The One-Metis

Udostępnij ten wpis

środa, 7 czerwca 2017

Na razie koniec!

Hej wszystkim!
Dziś chciałam was uprzedzić o mojej nieobecności!Jest ona sprawiona nauką i końcem roku szkolnego.Jeśli napiszę w tym czasie jakiś post najwcześniej będzie to 18 czerwca(urodziny Juli♥),ale raczej troszkę później.Piszę to,bo potem nie lubię miliardy razy przepraszać i tłumaczyć się,że nie miałam czasu,który zajęła mi nauka.Pragnę mieć średnią powyżej 5.0-czy się to uda?Nie wiem.Bardzo możliwe,że będę mieć czwórkę z matmy lub historii,ale się zobaczy...
Także pa i dobrych ocen końcowych!
Natliś♥
P.S.Na komentarze też raczej nie będę odpowiadać.
P.S.2.Zakończenie roku szkolnego mam 23 czerwca =)
Udostępnij ten wpis
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.