Mam dla was szkołę rysunku, a dokładnie światłocienia (cieniowania) :)
Nie będzie ona może bardzo dokładna, ale się postaram. Dodam tylko, że ta szkoła rysuku jest robiona ołówkiem, ale tak samo działa na kredkach (trzeba tyko dodać ciemniejszego odcienia kredki) :D
1. Padanie światła
To, z której strony pada światło, jest baaaardzo istotne. Jeśli na początku ustalimy, że światło ma padać z lewej do prawej strony, to dużo łatwiej będzie nam określić, jakie miejsca należy cieniować. Przykładowe cieniowanie przy świetle padającym z lewej strony:
Tak samo to działa kiedy światło pada z prawej (jest poprostu na odwrót) :D
A kiedy światło pada z góry na dół:
Sytuacja powtarza się kiedy światło pada od dołu (cień znajduje się na górze) :D
2. Jak cieniować?
Cieniowanie jest wbrew pozorom bardzo proste.
Na początek wybrany obszar malujemy jednolicie jednym kolorem.
Potem zaznaczamy kontur mocniej po jednej strone (i tu przydaje się określenie z której strony pada światło!). Ważne, żeby mocny kontur płynnie przechodził w ten niewidoczny.
Zaczynamy malować mocno przyciskając kredkę w miejscu, gdzie ma być ciemniej (przy ciemnym konturze) i stopniowo coraz delikatniej przyciskam ją kolorując coraz bardziej (w moim przypadu) w lewą stronę. Jeśli zauważycie, że wasze najjaśniejsze miejsce jest za ciemne, można poprostu poprawić to gumką :) a jeśli chcecie uzyskać efekt baaaardzo płynnego przejścia możecie trochę pomazać paluchem :D Niestety metoda paluchowa działa tylko w wypadku miękkich ołówków, suchych pasteli i tylko na niektóre kredki :/
Mam nadzieję, że taka lekcja rysunku też się wam do czegoś przydała :D
Mais Libre
Świetne
OdpowiedzUsuń